Co faworki mają wspólnego z chrustem, a wuzetka z trasą W-Z?


Jak Polska długa i szeroka tak lista ciast, których nazwy są dla niejednej osoby nie lada zagadką jest naprawdę spora. Dlatego jak co tydzień przybywamy, aby odrobinę osłodzić Wam życie! Tym razem notkę chciałyśmy poświęcić faworkom idącym w parze z pączkami w czasie tłustego czwartku oraz nieśmiertelnej wuzetce, o której etymologię tak zawzięcie nas wypytujecie :)

Na początek nieco o faworkach
W Słowniku etymologicznym języka polskiego Aleksandra Brucknera można odnaleźć słowo fawor, które oznacza 'łaskę'. Ów wyraz pochodzi wprost z łaciny, skąd i dawny czasownik fawować, czyli 'dobrze życzyć'. Fawory pochodzą także z języka włoskiego i oznaczają 'wstążki'.

źródło: d-pt.ppstatic.pl
Etymologiczny słownik języka polskiego Andrzeja Bańkowskiego podaję, że faworki to określenie kulinarne funkcjonujące od 2 połowy XIX wieku. Faworki od faworek (pojęcie z XVII wieku) w znaczeniu specjalnym ‘kokarda (noszona przez panów ze wstążeczki otrzymanej od damy na znak jej przychylności: fr. faveurs)’, przeniesione na smażone „chrusty”, podobne kształtem do takich kokardek. Słownik zaleca także porównanie hasła faworki z dawnym polskim rzeczownikiem fawor oznaczającym ‘przychylność, łaskawość’.

Co ciekawe, faworki można także odnaleźć w Słowniku etymologicznym kaszubszczyzny Wiesława Borysia i Hanny Popowskiej-Taborskiej. Według artykułu hasłowego, wyraz polski został zapożyczony z francuskiego faveur, które miało dwa znaczenia: 1. ‘wąska wstążeczka, tasiemka jedwabna’’; 2. Dawniej ‘wstążka, upominek (ofiarowane rycerzowi przez jego damę)’.
Na podstawie artykułów hasłowych ze wszystkich trzech słowników śmiało możemy stwierdzić, że faworki zawdzięczają swoja nazwę oryginalnemu kształtowi.

Czym one jednak tak dokładnie są? Odpowiedź jest prosta – to cienkie kruche ciasteczka w kształcie wijących się wstążek, które smaży się w głębokim tłuszczu, a potem obsypuje cukrem pudrem. Oryginalnie pochodzą z Litwy i Niemiec.

Z owymi ciastkami wiąże się pewna legenda, która głosi, że powstanie faworków było czystym przypadkiem. Chodziło w niej o to, że młody i nieuważny cukiernik miał omyłkowo wrzucić wąski pasek ciasta na pączki do rozgrzanego wcześniej tłuszczu. Ciasto przybrało kształt warkocza, który został następnie doprawiony cukrem. W ten sposób nieuwaga cukiernika doprowadziła do powstania nowego rodzaju ciastek.

źródło: foodmag.pl
Na początku faworki przygotowywane z ciasta na pączki, co skutkowało tym, że wypieki były tłuste i ciężkie. Dlatego też później zaczęto przyrządzać je z ciasta lanego, biszkoptowego, a ostatecznie z tzw. ciasta zbijanego, z którego do dzisiaj najczęściej robi się faworki. Dzięki zmianom w recepturze ciasta, wypieki stały się kruche i delikatne, a przy tym chrupiące. 

Tradycyjne faworki przygotowuje się w okresie karnawału, zwłaszcza w tłusty czwartek. Zajadać się nimi wolno aż do ostatków, czyli do Środy Popielcowej. 

Chruściki są wypiekiem popularnym nie tylko w Polsce. Zetknąć się z nimi można także w Szwecji, Rumunii, na Ukrainie czy Białorusi. Niektóre narody mają także swoje odpowiedniki polskich faworków: Słowacy wypiekają fańkę, Chorwaci krostole, Duńczycy zaś klejner. 


A na deser… wuzetka!

Według internetowego słownika PWN jest to ciastko nasączone ponczem, przełożone bitą śmietaną i oblane czekoladą. Taka definicja nie dziwi chyba nikogo, kto chociaż raz w życiu widział to ciastko. Jednak jesteśmy pewne, że jego nazwa stanowi dla Was niemałą zagadkę.

W końcu kto by pomyślał, że wuzetka (czasem pisana w formie W-Ztka) może mieć aż trzy historie, które związane są z nadaniem nazwy temu wypiekowi. Przed wszystkim trzeba wiedzieć, że ciasto to powstało w powojennej Warszawie (między latami 40 a 50 XX wieku), bo właśnie z tym wiąże się nazwa tego smakołyku oraz jej wynalezienie.

źródło: s3.przepisy.pl
Jedna z teorii mówi, że wuzetka odziedziczyła swoją nazwę po warszawskiej trasie W-Z (Jest to trasaWypiek z Kremem. Jeszcze inna sugeruje, że nazwa tego deseru pochodzi od pierwszego producenta, czyli Warszawskich Zakładów Cukierniczych.
Wschód–Zachód i była pierwszą większą inwestycją komunikacyjną po II wojnie światowej w Warszawie. Droga ta była w tym czasie symbolem miasta, które powoli podnosiło się po upadku), w pobliżu której znajdowała się jedna z cukierni i tylko tam (do pewnego czaqsu) można było zakupić ten wypiek. Inna teoria głosi, że jest to po prostu skrót od pełnej nazwy, czyli

Zdaniem varsavianisty Jarosława Zielińskiego wymyślone w 1949 roku ciastko zyskało nazwę dopiero cztery lata później – w jednej z kawiarni położonych w pobliżu kina Muranów. Według jeszcze innej teorii nazwę wymyślił cukiernik z Grochowa.

Niestety, próżno szukać bardziej szczegółowych rozwiązań w słownikach etymologicznych. W żadnym z nich nie znajdziemy choćby krótkiej informacji na temat wuzetki. Być może jest to spowodowane tym, że ciasto to ma dopiero pół wieku i nikt nie zdecydował się jeszcze na to, by rozwiązać zagadkę pochodzenia tej nazwy.

Pewne jest jednak to, że wuzetka jest polskim ciastem, które zyskało popularność nie tylko w stolicy, ale także i w całym kraju. Obecnie w każdej cukierni na terenie Polski, bez żadnego problemu, można kupić ten wypiek. 

Jedyna rzecz, która pozostaje nam w tym momencie, to zachęcenie Was do szczycenia się faktem, że jako naród, posiadamy swój własny wypiek, który zachwyca wyglądem i smakiem :)


Bibliografia:

1. Bańkowski A., Etymologiczny Słownik języka polskiego, t. 1, Warszawa 2000.
2. Boryś W., Popowska-Taborska H., Słownik etymologiczny kaszubszczyzny, t. 2, Warszawa 1997.
3. Brückner A., Słownik etymologiczny języka polskiego, Warszawa 1985.

Strony, na które warto zajrzeć:
3. Faworki
4. Wuzetka


Drodzy czytelnicy Etymologicznych Placków!

Chciałybyśmy poinformować, że to był nasz ostatni post. Dziękujemy Wam za to, że wytrwale tropiliście razem z nami kolejne znaczenia przeróżnych wypieków. Mamy nadzieję, że w przeciągu tych dwóch miesięcy bawiliście się tak dobrze jak my! Pisanie dla Was było wielką przyjemnością i mamy nadzieję, że w przyszłości uda nam się jeszcze zamieścić niejeden wpis.

Dziękujemy!